II wojna światowa wymusiła na producentach pojazdów użytkowych zamrożenie produkcji samochodów i zamiast tego wytwarzanie pojazdów wojskowych i amunicji. Co w latach 1942-1945 działo się z fabrykami samochodowymi i skąd ludzie brali nowe samochody?
II Wojna Światowa uznawana jest za jeden z najważniejszych konfliktów w dziejach ludzkości. Wojna ta zmieniła balans sił na całym świecie, przesunęła wiele granic i przyniosła zniszczenie niezliczonej ilości miejsc na kilku kontynentach.
Jedyny poważny atak na amerykańską ziemię miał miejsce 7 grudnia 1941 roku w Pearl Harbor, a reszta zmagań wojennych miała miejsce w Europie, Afryce, Azji i na oceanach – na Atlantyku i Pacyfiku. Choć kontynent amerykański nie ucierpiał bezpośrednio, wojna i tak odcisnęła poważne piętno na życiu mieszkańców Stanów Zjednoczonych.
Rozpoczęło się racjonowanie jedzenia, ubrań, benzyny i innych produktów codziennego użytku. Szczególnie potrzebny był metal, który musiał pokryć ogromnie rosnące zapotrzebowanie machiny wojennej USA. Jak łatwo sobie wyobrazić, to wszystko miało duży wpływ na przemysł samochodowy – nagle materiały potrzebne do budowy nowych samochodów musiały być użyte w celu budowy nowych maszyn wojennych. Co stało się z branżą motoryzacyjną w czasie II Wojny Światowej?
Zmiana w produkcji
Amerykańskie Biuro Zarządzania Produkcją (The Office of Production Management) zamroziło sprzedaż i dostawę samochodów do konsumentów 1 stycznia 1942, krótko po ataku na Pearl Harbor. 16 stycznia prezydent Franklin D. Roosevelt ustanowił Zarząd Produkcji Wojennej (War Production Board), aby regulować dystrybucję materiałów i paliw potrzebnych do prowadzenia wojny. Produkcja samochodów ustała całkowicie w lutym 1942 roku, a zapas nowych pojazdów wyniósł 520 000 sztuk. Producenci dostali pozwolenie na „racjonalną” sprzedaż aut z tej puli dla „najważniejszych kierowców” w kraju.
W kwietniu została uformowana składająca się z przedstawicieli przemysłu samochodowego Rada Samochodowa dla Produkcji Wojennej (the Automotive Council for War Production), której celem było dzielenie się informacjami i zasobami w przygotowaniach do przestawienia fabryk z produkcji pojazdów cywilnych na wytwarzanie wojskowych ciężarówek, jeepów, czołgów, samolotów i innych maszyn wojskowych. Poza tym niezbędna była także masowa produkcja zaopatrzenia żołnierzy, czyli hełmów, amunicji, bomb, torped i innych. Fabryki w krótkim czasie musiały całkowicie zmienić swoją działalność – dosłownie z dnia na dzień najwięksi producenci samochodów znaleźli się w przemyśle wojennym.
Na początku 1944 roku, zapas nowych samochodów w Stanach Zjednoczonych wynosił już tylko 30 000 sztuk i jesienią tamtego roku producenci tacy jak Chrysler, Fisher Body (General Motors), Ford i Nash uzyskały zgodę na ulokowanie pewnych zasobów i sił w pracę nad nowymi modelami samochodów, póki prace te nie konfliktowały z trwającą produkcją wojenną.
Co dokładnie producenci samochodów wytwarzali w okresie wojennym?
Podczas II Wojny Światowej wytwórcy samochodów mieli za zadanie produkować duże spektrum pojazdów wojskowych, amunicji i pozostałego ekwipunku potrzebnego żołnierzom na obu frontach. W cywilnych fabrykach powstały takie czołgi jak Fisher Body Grand Blanc, Ford M10 Wolverine i M18 Hellcat, produkowany przez Buick Motor Car Division (General Motors).
Producenci musieli także produkować części do samolotów sił powietrznych, w tym do słynnego bombowca Boeing B-29 Superfortress o nazwie „Enola Gay” który zrzucił bombę atomową na Hiroshimę – 5,5 metrowa część przednia kadłuba bombowca była stworzona przez Chryslera. Sam Chevrolet wyprodukował 60 000 silników dla samolotów pomiędzy 1942, a 1945, razem z 500 000 sztukami ciężarówek, 8 000 000 pociskami artylerii i wieloma innymi.
Gdy II Wojna Światowa dobiegła końca w 1945 roku, zsumowana wartość sprzętu wyprodukowanego przez przemysł samochodowy w Stanach Zjednoczonych wyniosła ponad 29 000 000$ (ponad 400 mln$ przeliczając na współczesną wartość nabywczą). Koniec konfliktu zbrojnego przyniósł producentom powrót do budowy nowych samochodów, a te stworzyły po latach piękny rozdział w amerykańskiej motoryzacji.
Ten artykuł został napisany przez naszego partnera, Camo Trading.